SDP SDP
1712
BLOG

Tomasz Wróblewski o "Rzeczpospolitej"

SDP SDP Rozmaitości Obserwuj notkę 17
Z Tomaszem Wróblewskim  o zmianach w „Rzeczpospolitej” , pyskówkach z „Gazetą Wyborczą” i niezależności od polityków rozmawia Kajus Augustyniak
 

 

 

 
W swoim sobotnim felietonie Piotr Semka żegna się z czytelnikami Rzeczpospolitej. Czy nie żal Panu dobrego felietonisty?
 
To byłaby szkoda dla Rzeczpospolitej.
 
Po środowisku krążą pogłoski o mających nastąpić zwolnieniach w redakcji „Rzeczpospolitej”, mowa jest podobno o kilkunastu dziennikarzach. Czy to prawda?
 
Program restrukturyzacji nie jest czymś nowym i unikalnym dla Rzeczpospolitej. Na razie polegaliśmy na opinii red. Lisickiego, choć z niektórych zwolnień zrezygnowaliśmy.
 
Czytałem Pańską wypowiedź dotyczącą planowanego utrzymania konserwatywno-liberalnego charakteru „Rzeczpospolitej”, lecz bez sporów z innymi mediami. Czy rezygnacja z polemik – niekiedy zadzierzystych, a przecież zakorzenionych w polskim dziennikarstwie, nie osłabi wizerunku gazety?
 
Powiedziałem, że nie chcę wchodzić w pyskówki między dziennikarzami. Mówię nie o sporach ideowych, nie o wartościach, nie o dyskusji między lewicą a prawicą, bo ta jest dość istotna dla kształtowania światopoglądu i kształtowania samej „Rzeczpospolitej”. Mam na myśli wyłącznie polemiki, które stają się personalne, odpowiedzi na odpowiedzi, czepianie się słów, wypominanie innych tekstów z przeszłości, sprowadzające się nie do wymiany poglądów, a do zwykłej awantury. Wiem, że dziennikarze często czują się urażeni, też bywałem atakowany przez inne redakcje, ale nie na wszystko trzeba odpowiadać. Dobrze funkcjonująca redakcja ma swoje poglądy i prezentuje je czytelnikom. Nie musi niczego udowadniać źle nam życzącej konkurencji. Stać nas na to, żeby nie odpowiadać na często głupawe przycinki „Gazety Wyborczej” .
 
 
Czytaj dalej: TUTAJ
SDP
O mnie SDP

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości